Rozpoczyna się opera mydlana.
Dziś rano skomentowaliśmy Pokonanie Króla Lisza autorstwa Ensidii i jego śmiertelne zdarzenie z bombami saronitowymi. Cóż, teraz Cały gang, który brał udział w tym spotkaniu, zostaje zbanowany na 72 godziny, przedmioty usunięte, a także osiągnięcie. Oznacza to, że jeśli Blizzard będzie kontynuował swoją decyzję, spotkanie pozostanie niepokonane.
Ma to o wiele więcej implikacji, niż możesz sobie wyobrazić, i chociaż raz będę nieco bezstronny i przedstawię swój punkt widzenia.
Uważam tę decyzję za nieco niewiarygodną, biorąc pod uwagę, że plik Bomby Saronitowe są czymś, co znajduje się w nieuczciwych rotacjach najlepszych gildii WoW na świecie. To coś, co zadaje od 1,250 do 1,500 obrażeń co minutę i jest poza globalnym czasem odnowienia. Wyobraź sobie, że po prostu rzucając żywą bombę w jeden z nerubijskich Przebijaczy, podczas gdy Anub'arak jest pochowany, został pochowany 10 sekund krócej. Umieśćmy go również w ramach World First Kill, w którym nie masz czasu na zbyt wiele testowania spotkania i po prostu robisz to, co zawsze robisz. Skąd będziesz wiedzieć, że wystąpił błąd?
Z drugiej strony GM mają tendencję do monitorowania tego typu spotkań jako widzowie. Zrobili to już z Ensidią również w Algalon. Zastanawiam się, dlaczego nie, jeśli wykryją błąd, po prostu sprawią, że Król Lisz zniknie, zresetują wydane próby i zamkną pokój, dopóki nie zostanie naprawiony.
Muqq, jeden z poszkodowanych zbanowany, napisał list na pożegnanie oznajmiając, że odchodzi z gry i według źródeł bliskich Ensidii nikomu ten środek nie polubił ...
Co myślisz o tym środku?