Aloha! Tego popołudnia Blizzard padł ofiarą ataku DDoS, który wpłynął na serwery gier World of Warcraft, Overwatch i Hearthstone.
Serwery Blizzarda padły dziś po południu atakiem DDoS
Serwery Blizzarda miały dziś po południu ogromne problemy z różnymi grami (World of Warcraft, Overwatch i Hearthstone), doświadczając poważnych problemów z opóźnieniami i rozłączaniem serwerów.
Blizzard potwierdził ten problem na Twitterze, informując fanów, że bada tę awarię i spróbuje rozwiązać problemy później, dzisiaj.
Obecnie badamy problem dotyczący naszych serwerów uwierzytelniania, który może powodować powolne lub nieudane próby logowania.
Od godziny 5 po południu Blizzard zaczął zauważać problemy. Na stronie Down Detector odnotowano duży wzrost problemów, gromadząc ponad 2800 zgłoszeń incydentów. Ataki trwały prawie 2 godziny po ich rozpoczęciu. Użytkownicy widzieli, jak gwałtownie wzrosły opóźnienia, aw niektórych przypadkach zostali nawet odłączeni od swojego konta.
Down Detector, który monitoruje przerwy w dostępie do Internetu, również odnotował ogromny wzrost problemów z połączeniem, zwłaszcza w grach Overwatch, World of Warcraft i Hearthstone.
Później Blizzard potwierdza na Twitterze, że jego serwery są narażone na różne ataki DDoS, co powoduje, że większość serwerów jest w trybie offline.
Obecnie monitorujemy atak DDOS na dostawców sieci, który wpływa na połączenia i powoduje opóźnienia w naszych grach.
Jak dotąd żadna grupa ani osoba nie ogłosiła się sprawcą wydarzeń. Blizzard nie chciał też nazywać się źródłem ataków. Na szczęście problem został rozwiązany i wydaje się, że nie ma już żadnych problemów z rozłączeniami lub dużymi opóźnieniami.