Wywiad z MVP: Demontaż Proenix

Dziś wieczorem jest z nami nasz przyjaciel Proenix. Tak, przyjaciele, to cudowne MVP (Highly Valued Chicken), z którym przez długi czas podążaliśmy za tropem, przeprowadzając wywiady. Chociaż nie chcieliśmy go przytłoczyć na początku jego kariery jako MVP, po jego angażującym i angażującym wywiadzie nie chcieliśmy o nim zapomnieć i odwdzięczyć się „przyjazną” przysługą.

Do tego wywiadu mamy używane Poprosiłem o pomoc naszego współpracownika Mortifilia, bardzo aktywna postać na oficjalnych forach, gdzie jest znany jako Topi. A jak mogłoby być mniej, przyjacielu izildra zapisuje się (raczej wycelowała w nas strzelbę) do tego wywiadu jako oficjalna prezes swojego fanklubu (nie zapomnij wpaść Twoja strona na Facebooku zachwycać się z nią niektórymi postaciami w Społeczności 😉).

I bez zbędnych ceregieli ...

Topi: Wysoki! Zanim zaczniemy, zaloguj się! Przedstaw się społeczności!

Do usług!
Jestem Proenix z Minahonda i należę do programu MVP oficjalnych forów.

Porozmawiajmy trochę o WoW io tym, jak wyglądasz jako gracz.

Topi: Jak długo grasz w WoW'a?

Mniej więcej od połowy 2006 roku, kilka miesięcy przed otwarciem hiszpańskich królestw i lokalizacją gry na język hiszpański.

Topi: Jak go spotkałeś?

Od lat gram w 3 główne sagi Blizzarda: Diablo, Starcraft i Warcraft.

Pierwszy raz usłyszałem o World of Warcraft, kiedy kupiłem Warcraft III: Reign of Chaos, w środku oprócz instrukcji do gry i dysków instalacyjnych znalazłem mały katalog z innymi produktami firmy, a wśród jego stron znalazłem duży dwustronicowy obraz z małym tekstem i dużym napisem „coming soon” pod logo World of Warcraft.

Ten obraz był esta.

Topi: Co najbardziej lubisz?

Bez wątpienia lochy dla 5 graczy i te rajdowe dają możliwość bycia częścią historii otaczającej Azeroth i jego bohaterów oraz obserwowania, jak historia ewoluuje i rozwija się krok po kroku.
Uczestnictwo na polach bitew też mnie bardzo bawi.

Topi: A co mniej?

Chociaż nie mogę powiedzieć, że ich nie lubię, myślę, że areny i ciągłe zmiany, jakie zachodzą wokół nich, powodują, że nie do końca mnie do nich ciągną, chociaż od czasu do czasu w nich uczestniczę.

Topi: Czas, który pomagasz społeczności i który jej poświęcasz, jest niesamowity. Co skłoniło Cię do rozpoczęcia?

Prawda jest taka, że ​​od kiedy zacząłem grać do pierwszej wizyty na forach minęło ładnych kilka miesięcy, pamiętam, że zbiegło się to niedługo po otwarciu hiszpańskich forów, a ponieważ nigdy nie byłem stałym bywalcem żadnego forum jakiejkolwiek temat, prawie go nie odwiedzałem.

Muszę przyznać, że mój udział w forach World of Warcraft był na początku dość słaby i kiepskiej jakości, ale w miarę jak moje doświadczenie w grze rosło, ten "bug" forum też się powiększał; Przeszedłem od sporadycznego odwiedzania do tego, aby zacząć w nim uczestniczyć, skupiając się na tych podforach, które najbardziej mnie zainteresowały lub przykuły moją uwagę, aż stopniowo, obecnie uważam, że na większości z nich utrzymuję aktywny i prawie codzienny udział.

Od kilku lat do dziś korzystanie z forum w wolnym czasie dostarczało mi rozrywki, która wzbogacała również moje doświadczenie w grze. Każdy wkład, który wnoszę, staram się robić świadomie tego, co piszę, z szacunkiem iz intencją, aby wniósł coś do tematu, który jest traktowany; Uciekam od błahych dyskusji, o których z góry wiem, że nie zakończą się dobrze, unikając w ten sposób wszelkiego rodzaju konfliktów; Możliwość informowania siebie i możliwość informowania/pomagania reszcie społeczności hiszpańskiej w tym, co jest dla mnie możliwe i mieści się w moich możliwościach, jest dla mnie satysfakcjonujące.

Topi: Teraz poznajemy cię trochę lepiej, jeśli myślisz, że przejdziemy do twojej pracy jako MVP…

W porządku.

Topi: Pytanie za milion dolarów, na które wszyscy czekają. Czym jest bycie MVP?

MVP powstaje, gdy Elune pobłogosławi twoje palce, dając ci możliwość pisania na zielono i zdolność latania, aby nigdy nie zostać schwytanym przez żadną rasę dwunożną.

Topi: Dobra definicja, ale… Jestem pewien, że możesz być nieco bardziej opisowy…

MVP to publiczne wyróżnienie przyznawane przez zespół ds. społeczności na podstawie Twoich kryteriów.

Bycie dość aktywnym na forum i pomaganie społeczności, a także utrzymywanie i tworzenie dobrego środowiska bardzo pomogło. Miałem też wsparcie dużej części pozostałych użytkowników, którzy kilkakrotnie okazywali mi swoje wsparcie. Stąd dzięki =)

Oczywiście, tak jak proponują Ci udział w programie, mogą Cię z niego usunąć, gdy Zespół ds. Społeczności uzna to za stosowne.

Topi: Jak się czułeś, gdy powiedzieli ci, że zostałeś wybrany do programu MVP?

Wielką niespodzianką było jak zwykle przeczytanie poczty i znalezienie e-maila w języku angielskim od Blizzarda. Pierwszą rzeczą, o której pomyślałem, było to, że będzie fałszywa.

Po zbadaniu go trochę i zobaczeniu jego pochodzenia i zawartości, prawda jest taka, że ​​byłem bardzo zaskoczony, że go tam znalazłem.

Poświęciłem kilka godzin na przemyślenie tego i przystąpiłem do odpowiedzi, akceptując szansę, która została mi dana. I oto jestem =)

Topi: Odkąd otrzymałeś zielone litery… Czy zauważyłeś, że coś się zmieniło?

Moje nastawienie pozostaje takie samo lub staram się je zachować, jasne jest, że pisanie na zielono sprawia, że ​​wyróżniasz się trochę na tle innych użytkowników i czasami sprawia to, że myślisz, że „powinieneś lub nie powinieneś pisać” lub „to byłoby poprawne albo nic nie mówić», ale dalekie od tego, że przyjęcie było wspaniałe przez wszystkich ludzi, zarówno przez znajomych, jak i nieznajomych, zarówno na forum, jak iw grze.

Jestem tam dopiero od kilku miesięcy i czasami dziwię się jak mnie rozpoznają np. w losowym lochu czy na polu bitwy, muszę przyznać, że jest bardzo fajnie, do tej pory nic nie dostałem ale wsparcie.

Topi: Czy zauważyłeś, że od czasu nominacji masz więcej obowiązków lub obowiązków?

Na początku zawsze są wątpliwości i nerwy, ale z biegiem czasu kanał zawsze wraca do rzeki. Nie mam żadnej odpowiedzialności ani zobowiązań wykraczających poza obowiązki jakiegokolwiek innego użytkownika, który musi przestrzegać zasad postępowania.

Staram się poświęcić część wolnego czasu, którego nie mam nic innego, dzień, w którym czytanie i/lub pisanie na forach wymaga pracy lub wysiłku, myślę, że to będzie moment, w którym powinienem przestać być MVP.

Izi: A czy masz jakieś alter do płomienia? Pewnie tak, nie oszukuj nas… hehehe

Przyznaję, że kiedyś pisałem inną postacią niż Proenix, ale to było wiele lat temu, od tamtej pory nigdy nie wybrałem innej postaci do napisania w nich.

Topi: Ćwiczenie pamięci! Czy pamiętasz konkretną osobę lub sytuację, której pomogłeś i czułeś się świetnie, na przykład „Jestem laską”?

Prawda jest taka, że ​​nie przypominam sobie żadnego konkretnego przypadku takiego jak ten, ponieważ pomoc, którą mogę zaoferować, nie odbiega od tego, czego może udzielić każdy inny użytkownik forum.

To, z czego jestem chyba najbardziej dumny, że tak powiem, to lata, które poświęcam na udzielanie pomocy w obszarach testowych, staram się tłumaczyć informacje, pomagać i w zasadzie kierować ludźmi, którzy mają problemy z dostępem do nich, Będąc testerem, wszystko może się zdarzyć, więc personel Blizzarda nie zawsze może być uważny na wszystkie wiadomości publikowane na forum.

Pomaganie ludziom w grach i subforach pomocy technicznej, zwłaszcza w czasach łat, wiem też, że jest dość wdzięczne.

Szczególnie lubię tworzyć duże wątki z dużym zbiorem informacji, które należy stopniowo aktualizować w miarę pojawiania się nowych informacji lub publikowania wiadomości na ich temat; Wiem, że jest to coś, co lubi wielu ludzi, ponieważ jest to miejsce, w którym ludzie wiedzą, że mogą znaleźć informacje lub zapytać o coś, co do czego mają wątpliwości.

Topi: A czy kiedykolwiek myślałeś „co jest z tym facetem?” po udzieleniu mu pomocy?

Cóż, zawsze są ludzie, którym nie podoba się rozwiązanie, które dajesz, nawet jeśli jest to jedyne wykonalne rozwiązanie, ponieważ jest zbyt żmudne lub skomplikowane i nie odpowiada w najlepszy możliwy sposób. Ale jest to coś, co mogę policzyć na palcach jednej ręki, generalnie ludzie są bardzo mili i wdzięczni.

Topi: Zawsze wyglądasz na bardzo zrelaksowanego i spokojnego na forach, pomimo różnych konfliktów, które zwykle się zdarzają. Czy kiedykolwiek po jednej z takich sytuacji pomyślałeś „zrezygnuję”?

Zawsze są chwile, kiedy czujesz się bardziej zachęcony niż inni, jeśli chodzi o czytanie i pisanie na forach. Dla mnie to rozrywka i jako taka nigdy nie myślałam o opuszczeniu jej na stałe, jeśli nie mam na to ochoty lub nie mam ochoty to ich nie odwiedzam.

Jak w przypadku każdego, są pewne tematy, które są zwykle dyskutowane i irytują mnie, ale jestem pewien, że mój udział zawsze będzie (lub przynajmniej będzie podejmowany) w tych miejscach, w których wierzę, że mogę coś wnieść, moim zamiarem nie jest zmienić sposób myślenia o ludziach wobec pewnych tematów.

Izi: Nie bierz Proenixa dla mnie, Topi! Muszę zadać ci pytania… 😀

O_O

Izi: Co sądzisz o wydarzeniu Minahonda? Spodziewałeś się czegoś takiego, kiedy zostałeś wybrany MVP?

Wcale nie, nigdy nie myślałem, że ludzie będą zawracać sobie głowę tworzeniem postaci w innym królestwie, aby nie robić niczego szczególnego, ponieważ nic specjalnego nie było zaplanowane i było to coś, co zostało zmontowane z bardzo małym wyprzedzeniem.

Nie spodziewałem się tak wielu ludzi i bawiłem się naprawdę dobrze, zwłaszcza gdy kilku Mistrzów Gry pojawiło się, aby nieco ożywić atmosferę.

Izi: Chodź, przyznaj się, czy Izildra cię trochę nie przeraża?

Tak długo, jak nie czuję tego zapachu, mówię NIE.

Izi: Co pomyślałeś, gdy zobaczyłeś grupę na Facebooku? Mam nadzieję, że dobrze to przyjęliście, bo zrobiłam to z całego serca :3

Że jesteś szalony, bez wątpienia. Nie przeszkadzało mi to, traktowałem to jako żart. Nie rozumiem, jak to się stało, że ludzie zgłaszali się na ochotnika do przyłączenia się do grupy.

Izi: Dobrze, a teraz przechodzimy… do bardziej osobistych pytań!!!
Topi: Myślałeś, że to koniec?
Zarówno: Buhahahaha

O nie… :__(

Izi: Lato czy zima?

Czy mogę powiedzieć jesień?

Izi: Plaża czy góra?

Góra. Chociaż jedno i drugie byłoby mnie warte, o ile jest towarzystwo.

myśli nani: Czy to była wskazówka? Wydawało mi się, że Izildra się zarumieniła...

Izi: Co lubisz robić oprócz grania w wow?

Zarówno World of Warcraft jak i forum to rozrywka, którą w wolnym czasie łączę z innymi hobby. Uwielbiam uprawiać sport i czytać, generalnie wolę każdą aktywność, którą można wykonywać w towarzystwie.
Och, kiedy tylko mogę, szukam przyjaciół i próbujemy poćwiczyć «Paintball»

Izi: Założę się, że lubisz kobiety i że pewnego dnia uda ci się mnie zdobyć… Jak ci się podobają dziewczyny?

Całkowicie zrezygnowałem z tego aspektu. Chyba nigdy nie znajdę uroczego trolla, który spełni moje oczekiwania i będzie miał cierpliwość, by ze mną wytrzymać. Poza tym jest ich tak mało… =(

Izi: Oh! Widzę, że wtedy jestem dla Ciebie idealna. Poczuj Topi, druid jest mój.

myśli nani: Wydaje mi się, że Izildra zamierzał odpowiedzieć, że bez względu na to, co powie Proenix…

Topi: Izi, poczekaj chwilę, jeszcze nie skończyliśmy (a kawałek druida, którego chcę, nadal jest mój, cokolwiek powiesz!)

Topi: Mouseclicker czy Bindeas do jedzenia?

Przyznaję, że jestem myszką, korzystam z niektórych stworzonych przeze mnie makr, ale są one jak najbardziej potrzebne. Byłbym strasznie znudzony mając wszystko ograniczone.

Topi: Czy uważasz, że jakikolwiek dodatek jest niezbędny, czy wolisz podstawowy interfejs wow?

Chociaż nie lubię nadmiernie obciążać interfejsu użytkownika, na szczęście Blizzard krok po kroku dodaje więcej funkcji do podstawowego interfejsu gry.

Podczas Płonącej Krucjaty miernik zagrożenia, taki jak Omen, był dla mnie absolutnie niezbędny. Obecnie dodatki takie jak „Shadowed Unit Frames” pozwalają mi uatrakcyjnić podstawowy interfejs gry i umieścić portrety postaci tam, gdzie chcę, między innymi.

Topi: Myślę, że jesteś wielkim znawcą historii WoW… Jakie lub jakie postacie są Twoimi ulubionymi?

Jedną z postaci, która najbardziej mnie podnieca, jest Rexxar, członek niemal wymarłego plemienia Mok'Nathal. Cechą charakterystyczną tego plemienia jest to, że jest w połowie orkiem, a w połowie ogrem.

Odegrał fundamentalną rolę w założeniu Durotaru. Poprowadził atak na Theramore, aby zakończyć oblężenie, które admirał Proudmoore (ojciec Jainy Proudmoore) przeprowadzał na nowo przybyłych orków do Durotaru.

Po zwycięstwie i śmierci admirała, wódz wojenny Thrall zaprosił Rexxara do przyłączenia się do Hordy i mianował go Czempionem Hordy.

W World of Warcraft pojawił się tylko dwa razy, raz na Pustkowiu patrolującym z Miszą i podczas Płonącej Krucjaty w Górach Krańca Ostrza, miejscu, w którym mieszkają niektórzy członkowie plemienia Mok'Nathal, gdzie szuka jak największej liczby członków swojego wymarłego klanu i być może pewnego dnia będzie mógł zawrzeć pokój ze swoim ojcem Leoroxxem, wciąż urażony decyzją syna o dołączeniu do Hordy.

Topi: Jeśli zapytam cię, jak wygląda twoje codzienne życie, jestem pewien, że zabijesz mnie pazurem, mimo wszystko... Podejmę ryzyko! Pokaż nam wszystko, czego możemy się nauczyć od Proenix!

Czas, który poświęcam na czytanie i pisanie na forum, zwykle dzielę z czasem, który poświęcam również na grę, korzystając z ich przestojów, aby im się przyjrzeć.

Z przyzwyczajenia zwykle najpierw sprawdzam pocztę, ponieważ w tym samym czasie otrzymuję powiadomienie o nowościach, które zostały opublikowane na stronach fanowskich (zarówno hiszpańskich, jak i zagranicznych), na oficjalnej stronie gry oraz wiadomościach od „bluesowego” amerykańskiego , Angielski i hiszpański.

Potem zwykle odwiedzam te subfora, które mnie najbardziej interesują, aby je czytać i komentować tam, gdzie uważam to za konieczne lub tam, gdzie omawiany temat przykuwa moją uwagę.

Zwyczaj sprawił, że wiem (chociaż w rzeczywistości jest to loteria), kiedy Blizzard zwykle ogłasza coś na całym świecie, więc czasami zwracam uwagę na wypadek, gdybym wyłapał jakieś wiadomości.

Chociaż może się wydawać inaczej, nie spędzam godzin na przeglądaniu forów, zwykle mam otwarte okno i od czasu do czasu na nie zaglądam; Jak wszystko, jest praktyczny i z czasem nabierasz wprawy w posługiwaniu się nim, dając Ci możliwość szybszego wyszukiwania lub wyszukiwania rzeczy.

Topi: Cóż… już kończymy wywiad, ale mamy jeszcze więcej pytań do Ciebie! Teraz czas na pytania związane z Cataclysmem.

Topi: W Cataclysm dzieje się wiele zmian… Jakiej zmiany najbardziej nie możesz się doczekać?

Naprawdę nie mogę się doczekać, aby przetestować, jak dokładnie będzie działać Ścieżka Tytanów i nowa statystyka Mistrzostwa. Myślę, że wraz z zapowiedzianymi zmianami w atrybutach będzie całkiem interesująca możliwość dalszego dostosowywania naszej postaci.

Osobiście bardzo lubię podnosić lub obniżać pewne statystyki, dodawać lub usuwać obiekty, aby jak najlepiej wykorzystać postać.

Topi: A czego oczekujesz, że zmienią zdanie?

Mam nadzieję, że skupią się szczególnie na rasach każdej rasy, czyniąc niektóre z obecnie nieco „bezużytecznych” ras bardziej atrakcyjnymi i nadając im większe znaczenie, ponieważ stanowią podstawową część naszej postaci.

Topi: Czego spróbujesz najpierw? Goblin czy Worgen?

Przede wszystkim na pewno awansuję do poziomu 85 i zapoznam się z nową zawartością. Chociaż nie przepadam za wgrywaniem nowych postaci, z pewnością przynajmniej uzupełnię nowe obszary startowe obu ras.

Topi: I najważniejsze pytanie... Twoje powinowactwo z gnomami jest prawie zerowe, ale jesteście sojuszem. Czy najpierw pomożesz gnomom odzyskać Gnomeregan lub Trollom odzyskać ich wyspy?

Ponieważ nie mam wysokopoziomowych postaci w hordzie, zorganizowałem wydarzenie Fall of Zalazane na serwerach testowych. Powstrzymam się, dopóki wydarzenie nie będzie dostępne na serwerach publicznych, aby pomóc w Operacji Gnomeregan.

To wspaniale, że gnomy będą miały swój własny obszar startowy… aby wszyscy mogli być razem, kiedy je odwiedzę º,_,º

Topi: Gdybyś miał szansę zostać GM na jeden dzień, bez ograniczeń, by robić, co chcesz, co byś zrobił?

Nie sądzę, żebym odpowiadał na prośby, jeśli o to poprosisz hahaha.

Prawda jest taka, że ​​byłoby interesujące wiedzieć, z jakimi narzędziami pracują i jak daleko sięgają ich możliwości w grze.

Wyobrażam sobie, że gdybym mógł być Mistrzem Gry przez jeden dzień, pierwszą rzeczą, jaką bym zrobił, byłoby zadbanie o warstwę ozonową Azeroth, aby uniknąć odwilży w Northrend, nakarmić biedne gnolle, kupić nowe żagle dla kobolów, wyeliminować rasę gnomów z gry, uratować biedne Murloki przed ciągłą pewną śmiercią i oczywiście złożyć wizytę Gamonowi i Hoggerowi z moimi nowymi mocami… w końcu wiesz, co każdy z nas zrobiłby, gdyby dano nam taką możliwość… albo nie? =)

Izi: Ostatnie pytanie, drogi Proenixie, i najważniejsze, na które wszyscy czekamy: Czy wyjdziesz za mnie? 😀

Wiesz, że twoje uczucia nie są czyste, byłem w stanie zaobserwować, że teraz twoja nowa platoniczna miłość jest inną... kimś bardziej "nieumarłym", zgodnie z twoimi gustami, i chociaż jestem całkowicie zdruzgotany, mam nadzieję, że ty jesteś szczęśliwy na wieki wieków. 😀

A teraz na zakończenie wywiadu dajemy ci carte blanche, czy chciałbyś coś powiedzieć? (jakieś pozdrowienia dla fanów? xD)

Ponieważ mam okazję, skorzystam z tej okazji, aby podziękować zespołowi ds. społeczności za ich pracę dla/przez społeczność oraz hiszpańskim stronom fanowskim za wspaniałą pracę, którą wykonują, publikując codzienne aktualizacje ze wspaniałą i różnorodną treścią, a także jako aktualne informacje o grze.

Osobiście mogę tylko podziękować za wsparcie, zachętę i szacunek okazywany mi zarówno na oficjalnych forach, jak i w grze, i mam nadzieję, że przynajmniej dobrze się bawiliście czytając ten wywiad.

Bardzo dziękuję firmie Proenix za udział w tym wywiadzie. A przede wszystkim za waszą wspaniałą pracę na forach i za to, że zawsze zwracacie uwagę na wszystkich, niezależnie od tego, czy są to gracze, strony fanowskie czy murloki. Mamy z całego serca nadzieję, że jeszcze długo będziecie „zieleni”. I oczywiście, że mamy kolejne imprezy z Izildra do zobaczenia w Minahonda 😉

Dzięki tobie mam nadzieję, że spotkamy się ponownie, przynajmniej wtedy, gdy Kataklizm dobiegnie końca.

I tak kończy się ten wywiad, który pozwolił nam dowiedzieć się znacznie więcej o tej wspaniałej osobie, która jest zawsze tam, gdzie jest potrzebna, ponieważ on: „Mogę ci pomóc”.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.