Dzień, na który wielu z nas czekało, w końcu nadszedł, 25 marca; Dzisiaj otwiera się ostatnie skrzydło poszukiwacza gangów, Tygiel Czarnorękiego. Dzisiaj będzie dzień, w którym ten boss umrze najczęściej, ponieważ poziom trudności Raid Finder jest dostępny dla wszystkich graczy z minimalnym poziomem przedmiotu 635.
Czarnoręki, bezlitosny tyran i przerażający wojownik, wódz klanu Czarnej Skały, jest drugim w hierarchii Żelaznej Hordy, zaraz za Grommashem. Zanurzony w upale odlewni Blackhand nadzoruje operacje ze swojego Tygla, dzierżąc swój rozpalony do czerwoności młot żużlowy, by wykuwać broń o niezrównanej jakości.
Po wejściu, nie bez trudności, do Blackrock Foundry, dzisiaj docieramy do Tygiel Czarnoręki. Czeka na nas wyzywająco w pokoju i przyjmuje groźbami.
„Czy jesteście psami, które sieją spustoszenie w mojej odlewni? Chodź tutaj! Umieszczę cię na swoim miejscu!”
Po tym serdecznym powitaniu, zmierzymy się z nim w walce, która składa się z trzech faz z licznymi zdolnościami w każdej z nich, których użyje, aby spróbować zmusić nas do upadku bez litości.
Kiedy Blackhand osiągnie 70% i 30% zdrowia, powoduje, że podłoga w pokoju odchyla się, powodując upadek graczy na niższy poziom wieży, gdzie zmieniają zagrożenia środowiskowe, których użyje Blackhand, aby nas zniszczyć.
W sumie zobaczymy trzy pokoje, Kuźnia Czarnej Skały, Magazyn i Żelazny Tygiel; W każdym z nich zajmiemy się fazą bossa, gdzie Iron Crucible będzie miejscem, w którym spadnie Czarna Pięść.
Po spędzeniu krótkiego czasu w Tyglu Blackhanda, zakończymy jego życie.
To jasne, że ten tyran zasłużył na śmierć, ale po pokonaniu go w Raid Finderze mam słodko-gorzki smak. Myślę, że do dziś jest ostatnim szefem pokoju, który był dla mnie najłatwiejszy w tej trudności... Nie wiem... zasługiwał na przynajmniej wytarcie.
Wiesz coś o następnym nalocie?
Dobry Oscar, na razie nie ma nic pewnego, choć wszystko wskazuje na to, że będzie to Tanaan Jungle, o bossach możemy tylko spekulować.